—
Nawet 25% więcej zysku z własnej mikroinstalacji.
—
Najlepsze komponenty znanych producentów z listy Tier 1
—
Profesjonalna i kompleksowa obsługa
—
Najlepsze finansowania dostępne na rynku
Uszkodzony panel fotowoltaiczny może być problemem dla funkcjonowania całej instalacji, dlatego warto poznać najczęstsze przyczyny usterek. Podobnie jak wszelkiego rodzaju systemy, urządzenia i mechanizmy, fotowoltaika może być narażona na rozmaite awarie i uszkodzenia. W takim razie, jakie usterki paneli słonecznych występują najczęściej? Czy da się im zapobiegać, a jeśli tak, w jaki sposób to robić? Jak wykonać i komu zlecić naprawę w razie potrzeby? Przeczytaj artykuł i poznaj odpowiedzi na te pytania!
Jakie są najczęstsze awarie i uszkodzenia instalacji OZE? Przedstawiamy je poniżej.
O tego rodzaju uszkodzeniach mówi się wówczas, gdy powstają jeszcze przed rozpoczęciem użytkowania instalacji fotowoltaicznej. Awarie przedwczesne paneli słonecznych mogą więc wynikać z nieprawidłowości na etapie produkcji poszczególnych komponentów. Ich występowanie obniża jakość i efektywność działania całego systemu solarnego, ale w taki sposób, że użytkownik może nie być w stanie rozpoznać awarii. Nie mając bowiem porównania i nie wiedząc dokładnie, jak działa ani co to jest fotowoltaika, można po prostu nie zauważyć pogorszonych parametrów jej pracy.
Awarie pojawiające się w trakcie użytkowania paneli słonecznych również obniżają jej wydajność, ale można je łatwiej zdiagnozować, szczególnie jeśli są poważne i mocno ograniczają potencjał instalacji solarnej. Chodzi o takie uszkodzenia jak m.in. nieprawidłowe łączenia modułów lub innych elementów systemu, degradacja powłoki antyrefleksyjnej czy tzw. PID, czyli degradacja spowodowana indukowanym napięciem. Każde z tych uszkodzeń powoduje, że fotowoltaika dla domu, firmy, fotowoltaika dla rolnika czy budynków różnego rodzaju przestaje działać w sposób optymalny.
Eksploatacja wszelkiego rodzaju urządzeń, również paneli słonecznych, wraz z biegiem lat może skutkować różnego typu awariami i uszkodzeniami o niejednorodnym podłożu. To naturalne zjawisko, które wynika ze starzenia się poszczególnych komponentów i całego systemu. W rezultacie z biegiem czasu fotowoltaika dla firm, domów i innych nieruchomości traci swoje pierwotne właściwości, zaczyna działać gorzej i staje się podatna na uszkodzenia. Typowe na tym etapie użytkowania usterki, na które narażona jest fotowoltaika to awarie, takie jak: odbarwiająca się folia EVA, rdzewienie modułów i elementów łączeniowych czy pękanie paneli.
Czym są ślimacze ścieżki i dlaczego mogą być potencjalnie groźne dla całej instalacji fotowoltaicznej? Tym mianem określa się mikropęknięcia struktury paneli słonecznych, które często są niedostrzegalne gołym okiem, a ich obecność da się zweryfikować wyłącznie przy użyciu specjalistycznego wyposażenia. Ślimacze ścieżki są bardzo małe i początkowo pozostają bez wpływu na działanie fotowoltaiki, jednak z czasem, jak ich przybywa i się powiększają, stają się coraz groźniejsze dla modułów OZE.
W rezultacie tego niepożądanego zjawiska w skrajnych przypadkach może dojść nawet do przerwania ciągłości pracy poszczególnych ogniw, a co za tym idzie, wyraźnego obniżenia wydajności fotowoltaiki. Mając na uwadze niedostrzegalność ślimaczych ścieżek gołym okiem, część producentów zaleca regularne sprawdzanie paneli słonecznych pod kątem występowania mikrouszkodzeń tego rodzaju.
Uszkodzenie instalacji OZE może być spowodowane także błędami na etapie montażu. Nieprawidłowe podłączenie poszczególnych komponentów, zastosowanie niewłaściwych rozwiązań technologicznych czy wykorzystanie nieodpowiednich narzędzi to tylko przykładowe przyczyny awarii pojawiających się w trakcie zakładania systemu solarnego. W ich efekcie może dojść do uszkodzenia falownika, panelu słonecznego czy elementów montażowych albo łączeniowych. Dlatego tak ważne jest, aby fotowoltaika była montowana przez fachowców dysponujących wieloletnim doświadczeniem, wiedzą i kompetencjami pozwalającymi na prawidłową realizację pracy.
Instalacje fotowoltaiczne pochłaniają dziesiątki, a niekiedy nawet setki tysięcy złotych, dlatego każdy inwestor chce mieć gwarancję, że jego panele są wydajne i bezpieczne. Aby ją uzyskać, po zakończeniu montażu warto sprawdzić efekty prac ekipy montażowej, aby upewnić się, że wszystko działa tak, jak należy. W takim razie, o czym pamiętać?
Zdarza się, że wykonanie słonecznej instalacji OZE wymaga poprowadzenia okablowania w taki sposób, że konieczne jest przerwanie ciągłości izolacji dachowej. W takiej sytuacji firma realizująca montaż powinna zadbać o przywrócenie konstrukcji do pierwotnego stanu, aby dach zapewniał wymaganą ochronę przeciwwilgociową, a podczas opadów deszcz nie padał na głowę domownikom. Aby wykluczyć taką ewentualność, należy sprawdzić ciągłość izolacji dachowej.
Jeżeli montaż odbywał się na dachu, siłą rzeczy może się zdarzyć, że doszło do jego uszkodzenia paneli fotowoltaicznych. Zerwane czy przestawione dachówki, wgniecione blachodachówki albo zarysowane drewno to tylko przykładowe defekty, które mogą pojawić się na dachu. W związku z tym zalecamy jego audyt po zakończeniu prac. Tym, co może wzbudzać niezadowolenie właściciela instalacji OZE, jest też nieestetyczne ułożenie modułów solarnych. Chaotyczna czy niesymetryczna fotowoltaika bynajmniej nie wzbudza entuzjazmu. O czym jeszcze pamiętać, sprawdzając rezultaty prac ekipy montażowej? Zalecamy weryfikację wykonanego uziemienia i zabezpieczeń prądowych.
W ofercie towarzystw ubezpieczeniowych można znaleźć specjalne polisy przeznaczone dla właścicieli instalacji fotowoltaicznych. Na czym one polegają? Ich założenie polega na tym, że w razie uszkodzenia instalacji OZE, np. w wyniku awarii paneli fotowoltaicznych, wypłacane jest odszkodowanie, które ma na celu pokrycie wartości finansowej zniszczeń, tak aby móc przywrócić ją do pierwotnego stanu.
Czy decyzja o wykupieniu ubezpieczenia instalacji fotowoltaicznej jest słuszna? Jak najbardziej, ponieważ prezentuje ona stosunkowo dużą wartość – składa się z drogich paneli słonecznych, kupionego często za kilka tysięcy złotych falownika i innych kosztownych elementów. Argumentem, który przemawia za wykupieniem polisy dla fotowoltaiki, jest również czas jej użytkowania. Jako że wynosi on nawet kilkadziesiąt lat – gwarancja nierzadko opiewa na ćwierć wieku – zdecydowanie warto mieć pewność, że w razie nieprzewidzianych zdarzeń naprawa uszkodzeń i awarii zostanie pokryta z odszkodowania, a nie z własnej kieszeni właściciela.
Ubezpieczenie instalacji OZE jest słuszną decyzją, ale jak to zwykle, diabeł tkwi w szczegółach. Niezwykle istotną rolę odgrywa bowiem sam wybór polisy, która powinna odpowiadać indywidualnym potrzeb właściciela i wymaganiom jego systemu solarnego. Należy się upewnić, że warunki ubezpieczenia obejmują wszelkie ryzyka, na które narażone są panele, jak np. pożar, grad czy wandalizm. Trzeba pamiętać także o sprawdzeniu wyłączeń z odpowiedzialności ubezpieczeniowej towarzystw, których powinno być jak najmniej, a prawdopodobieństwo ich wystąpienia powinno być jak najniższe.
Chcąc wykupić ubezpieczenie instalacji fotowoltaicznej OZE, należy spełnić warunki narzucane przez towarzystwa. Chodzi m.in. o zabezpieczenie systemu w określony sposób, np. poprzez montaż ogrodzenia, alarmu, oświetlenia czy monitoringu. Ponadto właściciel instalacji jest zobowiązany do informowania firmy ubezpieczeniowej o wszelkich zmianach w konstrukcji systemu solarnego. Niektóre towarzystwa mogą wymagać także wykonywania okresowych audytów i serwisów technicznych przez specjalistów, którzy wiedzą, jak sprawdzić panel fotowoltaiczny. Okresowe przeglądy należy jednak robić bez względu na zewnętrzne zalecenia, po prostu z myślą o zapewnieniu wydajnego działania OZE przez cały czas. Nawet jeden uszkodzony panel fotowoltaiczny, może przyczynić się do obniżenia efektywności całej instalacji.
Podsumowując, awarie i uszkodzenia instalacji fotowoltaicznych mają prawo się zdarzyć na przestrzeni nawet 25 lat nieprzerwanego działania paneli słonecznych i pozostałych elementów systemu OZE. Dlatego dobrze jest wiedzieć, jak sprawdzić, czy panel fotowoltaiczny działa poprawnie. W przypadku wątpliwości zadanie sprawdzenia tego faktu należy powierzyć specjalistom.
Ważne jest zapobieganie awariom poprzez wykonywanie regularnych serwisów technicznych i jak najszybsze usuwanie wszelkich nieprawidłowości. Jest to rozwiązanie z pewnością tańsze niż ich późniejsza naprawa. Warto dbać o instalację, na którą wydało się swoje pieniądze! Nawet jeśli została zakupiona z dofinansowaniem do fotowoltaiki, np. z programu Mój Prąd.